Korona królów: taka historia… Janko z Czarnkowa – kronikarz czy awanturnik

Jan z Czarnkowa – sprawny dyplomata i dobry prawnik czy fałszerz i złodziej? Było w nim wszystkiego po trochu. Oskarżono go o sfałszowanie papieskiej bulli i zbezczeszczenie królewskiego grobu i kradzież regaliów. Ale nikt nie odbierze mu sukcesów w misjach na dwór papieski w Awinionie ani sprawnego zarządzania królewską kancelarią. Był naprawdę świetnym podkanclerzym.
To on spisał testament Kazimierza Wielkiego i przygotował dokument w którym król adoptuje swego wnuka – Kazka Słupskiego. Niektórzy mówili, ze pisał pamiętniki, a inni, że polityczne paszkwile. My nazywamy je kronikami. Gloryfikował w nich ukochanego króla Kazimierza, a Andegawenów odsądzał od czci i wiary. Pisał, że za czasów panowania Ludwika Andegaweńskiego w Polsce działy się wielkie grabieże i łupiestwa I miał trochę racji. Był historykiem z krwi i kości, gdy zbierał informacje. Ale czasami patrzył na świat przez subiektywne okulary. I tych, których nie lubił – tępił na stronach swych kronik. Opisywał ich wady i przywary, ale nie dlatego, aby ich oczerniać, ale dlatego, ażeby cnotliwi unikali ich spraw niebezpiecznych. Taki już był Janko z Czarnkowa. [TVP]





Produkcja: 2019
Premiera TV: 25 październik 2019

Reżyseria:


Muzyka:


Obsada:


i inni


Notatki:
W programie wykorzystano materiały zrealizowane dla serialu „Korona królów”.



01.00000

(POL) polski,


BRAK DODATKOWYCH ILUSTRACJI
Wiesz gdzie są? Zostaw linki w komentarzu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz