Korona królów – odcinek 246

Rok 1376/1377. Po koronacji na Króla Polski Ludwik Andegaweński mianował regentką swoją matkę Elżbietę. Na jej wawelski dwór i do Krakowa przyjechało oczywiście wielu Węgrów. W 1376 roku z błahego powodu zaczyna się sprzeczka, która zmieni się w rzeź Węgrów. W ciągu jednej nocy zginie ich ponad stu. Załamana królowa wraca do Budy.
Ale nie jest tam mile widziana przez swoją synową - Elżbietę Bośniaczkę. Ludwik i jego żona faworyzują swoje starsze córki Katarzynę i Marię. Ale ulubienicą babki Elżbiety jest mała Jadwiga. Uparta i rezolutna. Tymczasem w dalekim Krakowie, Cudka z Gołczy szuka jednego ze swoich synów. Prosi o pomoc królewskiego namiestnika - księcia Władysława Opolczyka. Młody Niemierza wyruszył na wojnę z Litwinami i ślad po nim zaginął. Niestety, królewski namiestnik żąda pieniędzy. I to dużych. W Wilnie, przy łożu umierającego Olgierda Giedyminowicza staje cała rodzina. Wielki Książe wybiera na następcę młodego Jogaiłę. I rozkazuje swemu bratu Kiejstutowi przysiąc mu wierność i pomoc. W litewskich lasach do obozu krzyżackiego komtura Konrada von Wallenroda przyjeżdża rycerz Pomsta. Chce być ich szpiegiem w Wilnie. [TVP]






Produkcja: 2019
Premiera TV: 2 wrzesień 2019 (internet)
                        9 wrzesień 2019 (TVP1)

Reżyseria:
reżyser

reżyser

reżyser

reżyser

reżyser


Muzyka:


Obsada:


KOMPLETNA OBSADA NA STRONIE GŁÓWNEJ SERIALU



03.191025

(POL) polski,


-  BRAK DODATKOWYCH ILUSTRACJI  -
Wiesz gdzie są? Zostaw linki w komentarzu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz